Czarna skrzynka to prawdziwy superbohater wśród urządzeń lotniczych, choć jej nazwa jest trochę myląca – wcale nie jest czarna, a jaskrawo pomarańczowa. Kolor nie jest przypadkowy gdyż po wypadku jest to jedna z cenniejszych rzeczy do znalezienia.
Składa się z dwóch głównych części: rejestratora danych lotu (Flight Data Recorder, czyli FDR) i rejestratora rozmów w kokpicie (Cockpit Voice Recorder, czyli CVR). Te dwa urządzenia są jak pamięć samolotu, zapisując wszystkie kluczowe informacje o jego podróży i rozmowach załogi.
FDR to taki mały techniczny mózg samolotu, który zapisuje setki parametrów, takich jak prędkość, wysokość, pozycja i wiele innych. To jak elektroniczny dziennik pokładowy, z bardzo szczegółowymi wpisami. CVR natomiast odpowiada za nagrywanie rozmów w kokpicie. Nagrywa również dźwięki tła, jak ostrzeżenia i odgłosy maszyn – to jakby mikrofon, który rejestruje wszystko, co się dzieje.
Kilka warstw ochronnych zabezpiecza jednostkę pamięci, aby przetrwała nawet najtrudniejsze warunki. To prawdziwy pancernik w świecie elektroniki! Całość jest zamknięta w wytrzymałej obudowie, wykonanej z tytanu lub stali nierdzewnej. Czarna skrzynka jest również odporna na ekstremalnie wysoki temperatury, mogące sięgać nawet 1100 stopni Celsjusza przez 30 minut. Można porównać to do spaceru po powierzchni słońca!
Czarna skrzynka jest także zaprojektowana, aby przetrwać zanurzenie w głębinach oceanu. Może przetrwać ciśnienie na głębokości do 6000 metrów, co czyni ją równie niezniszczalną jak legendarne podwodne łodzie. Dodatkowo, dzięki wyposażeniu w lokalizator, emituje sygnał dźwiękowy, pomagając ratownikom ją znaleźć nawet pod wodą. Sygnał ten działa przez około 30 dni po wypadku, więc jest to naprawdę wytrwały pomocnik.
A czy ty wylądujesz bezpiecznie i nie będzie trzeba szukać czarnej skrzynki?
Zarezerwuj swój lot już dziś!